Kolejnym gościem, który zgodził się przyjąć moje zaproszenie do rozmowy jest Grzegorz Rosiński. Jestem przekonany, że ów rysownik nie wymaga specjalnego opisu. Bez jego twórczości nie sposób sobie wyobrazić historii polskiego i europejskiego komiksu współczesnego. Mimo, że dzisiaj znacznie łatwiej zaistnieć na arenie międzynarodowej, jak dotąd żaden polski autor nie zbliżył się do pozycji Rosińskiego.Grzegorz to urodzony gawędziarz o szerokich zainteresowaniach. Pogadamy o historii,ale i o jego najnowszej wystawie w Polsce, kolekcjonerskich wydaniach "Thorgala" i "Szninkla", dowiemy się co planuje dalej po oficjalnym wycofaniu się z rysowania "Thorgala".