Opinie (21)

Dawno takiej nudy nie słuchałem. Dosłownie można usnąć. Lektor beznadziejny.

Polecam, ciekawa książka

tradycyjnie słaba książka, zresztą jak cała seria

Akcją bardzo dynamiczna. Warte wysłuchania Lektor naprawdę super.

Przyjemny powrót do grombelardzkiego świata po wielu wielu latach gdy czytałem te opowieści w wydaniu książkowym. Lektura raczej dla fanów gatunku. Dobra fantasy. Trzeba tylko pamiętać, że pisana w formie legendy więc i tak musi być odczytana. Dlatego zarzuty o niespójność czy niekonsekwencję, moim zdaniem nie są zasadne. Takie po prostu bywają legendy.

Początek trochę chaotyczny ale gdzieś od połowy jest już lepiej. Jest kilka naprawdę zaskakujących zwrotów akcji ale takich o których nie do końca wiem co myśleć. Np autor przez kilka rozdziałów snuje opowieść grupy postaci po czym nagle bez wyraźnego powodu po prostu wszystkich uśmierca i kończy wątek aż się człowiek zastanawia czy ta cała opowieść będzie miała jakieś konsekwencję w kolejnych tomach czy autor zwyczajnie się rozmyślił ale szkoda mu było wyrzucić całkiem przyzwoity rozdział na śmietnik więc go zostawił:D słuchając cały czas ma się wrażenie że to nie jest "książka właściwa" tylko coś co ma za zadanie zbudować tło pod przyszłą historię oraz zapoznać czytelnika z postaciami. Aż mam ochotę z ciekawości sięgnąć po kolejny tom tylko po to żeby się przekonać czy mam rację :D. Największa wada jednak jak dla mnie to trochę słabo przemyślane i mało różnorodne postacie. większość pojawia się tylko na chwilę po to żeby odegrać jakąś rolę po czym znika. Niema żadnej postaci z którą można by sympatyzować. Wszyscy chodzą wiecznie ponurzy i jacyś dziwnie nabzdyczeni.

Bardzo dobra