Historie wojenne opisane przez Leopolda Tyrmanda powstały na podstawie jego własnych doświadczeń. W 1941 roku został aresztowany przez NKWD i osadzony w więzieniu na Łukiszkach, a następnie skazany na osiem lat więzienia za przynależność do organizacji antyradzieckiej. W czerwcu 1941 po ataku Niemiec na Wilno udało mu się zbiec z rozbitego bombami transportu kolejowego. Zdobył dokumenty na nazwisko obywatela francuskiego i udał się do Niemiec. Parał się różnymi zawodami, między innymi stał się marynarzem. W tej ostatniej roli próbował przedostać się w 1944 roku do neutralnej Szwecji. Z niemieckiego statku uciekł w norweskim porcie Stavanger, został jednak schwytany i osadzony w obozie koncentracyjnym w Grini, niedaleko Oslo, gdzie doczekał końca wojny.
Jako rasowy pisarz, każdą przeżytą chwilę zamieniał w literaturę.
Czytelnik wysłucha następujących opowiadań: „Gorzki smak czekolady Lucullus”, „Błyskawicę słychać w Olsofiordzie”, „Kolacja”, „Kajaluk”, „Niedziela z Stavanger”, „Tűbingen ma białe kominy”.