Pamięta się filmy, nie życie. Chyba, że się przecinają...
Pełna humoru opowieść o kilkupokoleniowej rodzinie z historią kina w tle.
Czy aby nie jesteśmy tym, co obejrzeliśmy? I jak tu się zrozumieć?
Maria wychowała się przed wojną na głupawych komedyjkach: Ada, to nie wypada, no wiecie!
Jej córka Adela w czasach głębokiego komunizmu, na prawomyślnych gniotach w stylu Żołnierza zwycięstwa.
Wnuczka Róża trzęsła się na Trzęsieniu ziemi, a prawnuczka Wanda, owładnięta Wirującym seksem, nie bez powodu twierdzi, że jest żywym dowodem na magię kina!
No i Marlonek - dziecko epoki, cierpiącej na pokawałkowanie i ADHD.
Ale może historia zatoczyła koło? Filmiki braci Lumiere, od których wszystko się zaczęło, nadają się idealnie na youtube'a i mają setki tysięcy wyświetleń...