Najgrzeczniejszy sąsiad jakiego możecie sobie wyobrazić, najbardziej uprzejmy i szarmancki w starym stylu.
A zarazem najzimniejszy i najbardziej zdeprawowany zabójca kobiet w historii Dallas według lokalnej policji.
Był dystyngowany i dobrze wychowany. Wiele razy spotkałam się z określeniem odnoszącym się do niego: człowiek renesansu, bo władał biegle francuskim i hiszpańskim, malował obrazy i uwodził kobiety grą na fortepianie. Mistrzowsko interpretował preludia Chopina. Recytował z pamięci poezje Keatsa. Był sportowcem, stolarzem i stylistą.
Oraz mordercą, który w dość szczególny sposób okaleczał swoje ofiary! Posłuchajcie historii Charlesa Albrighta, Eyeball Killera!
Gorąco proszę o dodanie mojego kanału do obserwowanych na
Spotify lub zasubskrybowanie kanału na YT. Pamiętajcie też proszę o moim nowym koncie na Instagramie -
@renatazworka_kosci (zdjęcie profilowe z czerwonym tłem).