Uznana za najlepszą z powieści Władysława Terleckiego publikacja „Dwie głowy ptaka” teraz również w wersji audio!
Autor zabiera nas w XIX wiek, do okresu powstania styczniowego. Skupia się na postaci Aleksandra Waszkowskiego, ostatniego naczelnika Warszawy, który wykazał się ogromną odwagą, wielokrotnie dał dowody patriotyzmu, a jego śmierć wiąże się z tragicznymi wydarzeniami. Usłyszymy opowieść o jego działalności politycznej, ale także historię aresztowania po śmierci Traugutta, pobycie w więzieniu i załamaniu, jakiego doznał w trakcie śledztwa, stwierdzając, że Polaków czeka niechybna klęska. W efekcie tego został skazany na śmierć i stracony 17 stycznia 1865 roku.
Audiobook trzyma w napięciu jak powieść sensacyjna, ale przedstawia również historię niezwykłego człowieka i niezwykle interesujący etap dziejów naszego kraju.
Książkę w wersji audio czyta Andrzej Piszczatowski.
Jako audiobooki dostępne są również inne publikacje Władysława Terleckiego: „Wyspa kata” oraz „Czarny romans”.
Z subskrypcją Audioteka Klub zyskasz dostęp do ponad 10.000 tytułów w specjalnej Klubowej cenie -
22,90 zł za tytuł. Dodatkowo, Klubowicze mogą odsłuchać ponad 32.000 tytułów bez dodatkowych opłat.
Oceny i opinie słuchaczy
Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się
4
Średnia z 3 ocen
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania
04.09.2014
Rewelacja. Była aktualna w stanie wojennym, jest teraz i pewnie będzie za 50 lat - a opis Rosjan pasuje do dzisiejszych czasów i wydarzeń na Ukrainie, pewnie tak samo, jak do wydarzeń roku 1863 opisanych w książce. Wrzesień 2014.
ZN
08.06.2017
Nie wiem do końca co napisać...W opisie "trzyma w napięciu jak powieść sensacyjna"nie ma NIC wspólnego z treścią. Książka raczej psychologiczna niż historyczna, a trzyma w napięciu jak ten słynny gangsterski film "Śmierć w Wenecji"obsłudze audioteki sugeruje przesłuchanie książki zanim powstanie opis...pan Terlecki wg mnie nie wykorzystał potencjału ani postaci, ani Powstania, ani sztyletnikow