Tajemniczy mężczyzna wyrusza w podróż... Kim jest Leon W. i właściwie dokąd się udaje? Kim jest dziewczyna, którą spotyka w samolocie? Czy Luiza jest naprawdę dziennikarką? Co znajduje się w skrypcie, który przekazuje jej nieznajomy? Dlaczego nagle znajdujemy się w hotelu?
„Wszystko jest prawdą, nic nie jest prawdziwe." - tym osobliwym mottem M. C. Rajchel zapowiada skomplikowaną fabułę, jak i nietuzinkowy gatunek swojej książki, która nie jest kryminałem, thrillerem, ani romansem. Choć z pozoru tak właśnie można ją odczytać. Autorka w żartobliwym i poważnym tonie opisuje niestereotypowe zachowania i zwyczaje gości oraz pracowników hotelu.
Przed tobą zagadkowa i nieoczywista opowieść o sensie życia, funkcjonowaniu świata oraz analizach relacji w związkach. Książka przykuwa uwagę i mocno zapada w pamięć, przypadnie do gustu zwłaszcza tym, którzy lubią dyskusje na tematy społeczne i mają słabość do literatury obyczajowej z tzw. drugim dnem.