Radiowy eksperyment Jana Klaty!
Jeden z najbardziej kontrowersyjnych i najgłośniejszych polskich reżyserów teatralnych, przewrotna powieść Wita Szostaka i wielkie śledztwo zakończone finałem na antenie Radia Kraków - słuchowisko „Dumanowski. Dokumenty z odnalezionej biografii” w reżyserii Jana Klaty, którego premiera miała miejsce 11 listopada, było pionierskim, pierwszym na taką skalę eksperymentem w polskiej radiofonii.
Słuchowisko zrealizowane zostało na podstawie powieści Szostaka „Dumanowski”, będącej próbą rekonstrukcji zawiłej historii życia Józafata Dumanowskiego. Według licznych biografów, którym nigdy nie udało się ustalić ostatecznej wersji jego życiorysu, Dumanowski jest mężem stanu i pustelnikiem, sowizdrzałem i dandysem, weteranem i dziennikarzem, partyzantem
i politykiem. Jego losy splatają się z życiem znanych historycznych postaci tworząc niezwykłą historię 123 lat rozbiorów. Radiowej adaptacji ksiązki podjął się Sebastian Majewski – od stycznia Dyrektor Artystyczny Narodowego Starego Teatru w Krakowie, na co dzień współpracownik Jana Klaty. Znakomita była także obsada spektaklu – w słuchowisku usłyszeć można Juliusza Chrząstowskiego, Annę Radwan-Gancarczyk, Ewę Kolasińską, Wiktora Logę-Skarczewskiego, Romana Gancarczyka, Mieczysława Grąbkę, Adama Nawojczyka, Zbigniewa Rucińskiego, Zbigniewa W. Kaletę, Zygmunta Józefczaka oraz Krzysztofa Globisza w roli Józafata Dumanowskiego. Do opowiedzenia historii zapomnianego bohatera - Józafata Dumanowskiego autorzy słuchowiska wykorzystali różnorodne formy radiowe - wywiady, relacje na żywo, łączenia telefoniczne, nagrania dźwiękowe, reklamy i oczywiście muzykę. O Józafacie Dumanowskim opowiadali naukowcy, jego biografowie, potomkowie jego przyjaciół. Na potrzeby narracji odgrywano spektakl w Teatrze im. Juliusza Słowackiego i czytano audiobooka. W finałowej scenie pogrzebu głos zabrał sam Dumanowski w doskonałej kreacji Krzysztofa Globisza. W ostatniej scenie doszło do spotkania bohatera z Witem Szostakiem, autorem jego biografii, która zainspirowała twórców słuchowiska. Tak jak w radiu, integralną częścią słuchowiska była muzyka, w zaskakujący sposób dobrana przez reżysera, a także sygnały i dżingle Radia Kraków.