„Jak tylko zaparkował, przesiedliśmy się na tylną kanapę, a ja niczym koala wtuliłam się w jego ramię. Film już się zaczynał, a Arlo wyjął z tajemniczej torby różne przekąski i napoje w plastikowych butelkach. Trzeba przyznać, że się przygotował. Rozpraszał mnie zapachem, ale także dotykiem, gdy kciukiem gładził moje nagie ramię. Film, który puszczali, był daleki od romansu, wyglądał raczej na erotyk w czystej postaci.
– Miał być romans – odpowiedział na moje nieme pytanie, gdy spojrzałam na niego przy pierwszej scenie. – Nie zrobiłem tego specjalnie – dodał z błyskiem w oku i zadziornym uśmiechem. Naprawdę próbowałam się skupić na filmie, ale przy kolejnych scenach zaczęłam się niespokojnie kręcić. To było silniejsze ode mnie i zamknęłam oczy, gdy poczułam jego usta przy płatku ucha. – To ja tak działam na ciebie czy film? – wymruczał w moją szyję, zostawiając na niej mokre pocałunki. Jęknęłam, gdy pociągnął za płatek ucha zębami."
Eloise to była piłkarka, której kontuzja przekreśliła sportowe marzenia. Nie zamierza jednak rezygnować z pasji, którą zamieniła na kibicowanie na lokalnym boisku. Arlo to przystojny zawodnik z numerem sześć. Porzucił karierę piłkarską na rzecz gry towarzyskiej na miejskim stadionie, wykorzystując swój talent w grze ze znajomymi. Dzięki swoim umiejętnościom mężczyzna szybko zyskuje wierną fankę, która dałaby wszystko, aby dotrzeć na sam szczyt...