Miał być lekarzem, został filozofem i przede wszystkim wybitnym dyrygentem – obecnie dyrektorem muzycznym Opery Wrocławskiej. Koncertuje na całym świecie, ale tylko o Polsce mówi stanowczo – „tu jest mój dom”.
A o swój polski dom nie przestaje się martwić. Jak mówi, z bliska obserwował, jak Liban stacza się po równi pochyłej politycznych kłótni, afer i korupcji. Teraz z niepokojem śledzi to, jak podzielona jest jego nowa ojczyzna.
Jakim sposobem z gór Libanu trafił do Polski? Czemu nie został wbrew woli rodziców lekarzem? Jak czuje się wśród Polaków? Co w nas lubi, a co go w nas drażni? Jak wygląda jego praca w Operze Wrocławskiej? Jaka przyszłość czeka Liban?