"Magazyn kryminalny „Detektyw Wydanie Specjalne” – tylko prawdziwe historie
Wydanie numer 1 z 2019 roku zatytułowane „Bestie w ludzkiej skórze” a w nim najlepsze teksty do posłuchania.
W wydaniu:
1. Konrad Szymalak – Babcina zupka
Bimber spowodował u Aleksandra P. całkowitą utratę poczucia czasu. Jego kompan leżał martwy już trzecią dobę, a jemu zdawało się, że do makabrycznej awantury doszło ledwie parę kolejek wcześniej. Dopiero gdy zaczął go drażnić smród rozkładającego się ciała, postanowił coś z tym zrobić. Przed oczami miał wspomnienia swojego dziadka, który po przesiedleniu z Rzeszowa w 1940 roku przez Sowietów, cierpiał na kazachskiej ziemi ogromny głód. Nie raz słyszał, jak to z babcią wycinali z ludzkich zwłok fragmenty mięsa na zupę. Postanowił wiedzę przodków wykorzystać do zatarcia śladów morderstwa. Chwycił za rzeźnicki nóż.
2. Leon Madejski – Cztery razy śmierć
Babieniec to niewielka wieś położona w województwie warmińsko-mazurskim, w powiecie kętrzyńskim, w gminie Korsze. W tej wiosce, zamieszkałej przez niewiele więcej niż sto osób, do tej pory największym przestępstwem były włamania do miejscowego sklepu spożywczego, kradzieże rowerów albo zdewastowanie przystanku autobusowego. Poza tym codzienne życie nie przynosiło tutaj żadnych zaskakujących zdarzeń. Wiadomość o poczwórnej zbrodni spadła na ludzi jak grom z jasnego nieba.
3. Małgorzata Lipczyńska – Do lasu ze śmieciem
Nikt jeszcze nie zdołał obliczyć, co jest najczęstszą przyczyną zbrodni, ale jedno jest pewne – walka o pierwsze miejsce w tym niechlubnym rankingu rozegrałaby się między chęcią szybkiego wzbogacenia a zazdrością. W naszej historii główną rolę odgrywa kobieta, więc już wiemy, że chodzi o drugi przypadek.
4. Helena Kowalik – Dom Udręczonej Starości
Opiekunki wymyślały sobie różne rozrywki. Lubiły np. zabawić się „w taniec ze śmiercią”, w którym jedna z drobnych staruszek służyła im za rekwizyt. Zdejmowały z niej ubranie i twistowały z nagą kobietą do upadłego, choć krzyczała z bólu i przerażenia. Ale kiedy na koniec rzucały ofiarę na łóżko, ta uśmiechała się do swych oprawczyń, w nadziei, że się dobrze bawiły i teraz przynajmniej do końca dnia będzie miała spokój.
5. Ryszard Bukowski – Krwawa hrabina
Batory – to była marka! Transatlantyki MS „Batory” i TSS „Stefan Batory” przez lata sławiły polską banderę. Flagowe statki naszej floty zostały tak nazwane na cześć króla Stefana Batorego. Panował zaledwie dziesięć lat (1576-1586), a zdążył postawić na nogi armię, utrzeć nosa Iwanowi IV Groźnemu, odzyskać dawne ziemie Jagiellonów, przyłączyć Inflanty… W rankingach najlepszych królów Rzeczypospolitej Stefan Batory jest w czołówce. Ale Batory niejedno ma imię. Władca importowany na polski tron z Siedmiogrodu miał tam siostrzenicę, hrabinę Elżbietę. Jej okrucieństwa unurzały ród Batorych we krwi.
6. Agnieszka Kozak – Małżeński łańcuch upodlenia
„Jak ktoś przyjeżdżał, to wypuszczaliśmy mamę, a gdy goście poszli, to z powrotem zaprowadzaliśmy mamę do piwnicy. Tata zakładał mamie na głowę worek i wtedy wchodzili panowie i robili mamie źle. Tata brał za to pieniądze. Kupował wódkę i piwo, i mnie częstował” – napisała w pamiętniku 9-letnia Ania.