"Magazyn kryminalny „Detektyw” – tylko prawdziwe historie
Wydanie numer 5 z 2020 roku, a w nim najlepsze teksty do posłuchania:
1. Może Basia jeszcze żyje – Alicja Majcz
Najpierw twierdził, że na dziewczynkę spadł worek z paszą który ją zabił. Następnie, że niechcący uderzył ją trzonkiem od wideł, gdy pracował w stodole, bo jej nie zauważył. Wreszcie powiedział, że ją udusił, a ciało wywiózł w pole. Potem próbował je spalić, ale ostatecznie wsadził do parnika, gdzie przygotowywano pokarm dla świń.
2. Bił, aż zabił – Agnieszka Kozak
Mężczyzna uderzył sąsiadkę pięścią w twarz, a gdy upadła na podłogę, nie przestawał jej bić, a potem zaczął ją dusić. Chwycił stojący przy kominku solidny, drewniany pieniek, który posłużył mu do masakrowania kobiety. Wreszcie wstał, ale wcale nie skierował się w stronę wyjścia. Było mu mało krwi: poszedł do kuchni, wziął nóż… Zadał sąsiadce kilkadziesiąt ciosów w głowę, szyję i klatkę piersiową. Gdy ostrze się wygięło, wrócił do kuchni po kolejny nóż i dobił ofiarę.
3. Zakochana kobieta jest łatwym łupem – Leon Madejski
Z roku na rok rośnie liczba kobiet, które wpadły w sidła oszustów matrymonialnych. Coraz częściej ofiarami są panie z wyższym wykształceniem, bogate, z dużym bagażem doświadczeń życiowych: szefowe w korporacjach, lekarki, kobiety biznesu. Realizujące się w pracy, doskonale zarabiające. Zadbane, przekonane, że mogą konkurować z nastolatkami o atrakcyjnych mężczyzn. Kiedy wracają do domu, brakuje im męskiego towarzystwa. I, gdy wreszcie pojawi się ten jedyny, wymarzony, tracą dla niego głowę.
4. Polowanie na czarownicę – Eliza Solska
Ta historia wydaje się wręcz nieprawdopodobna, a jednak wydarzyła się naprawdę. W środku Europy, w centrum Polski, pod koniec XX wieku, miało miejsce polowanie na czarownicę...
5. Miłość czy skok na kasę? – Małgorzata Lipczyńska
Tragicznym finałem miłości znanego biznesmena żyli nie tylko mieszkańcy Bydgoszczy.
Historia komentowana była również przez media ogólnopolskie. Pokusiliśmy się o rekonstrukcję tych wydarzeń. Niektóre fakty, nie tylko z uwagi na upływ czasu, trudno ustalić. Wydarzenia często rozgrywały się za zamkniętymi drzwiami, a świadkowie to samo zdarzenie opisywali w inny sposób. Dlatego wiele szczegółów tej historii mogło w rzeczywistości wyglądać trochę inaczej...