Czy kolejne prawie trzydzieści lat staczania się Białorusi w objęcia Rosji było nieuchronne, czy może Polska przyłożyła do tego rękę?
Czemu Polska wspierała Aleksandra Łukaszenkę, gdy kandydował na prezydenta?
Witold Jurasz, dziennikarz Onetu i były dyplomata opisuje Białoruś, w której pracował najpierw jako charge d'affaires RP, a następnie zastępca ambasadora RP szuka odpowiedzi na pytanie o to, czemu przegraliśmy Białoruś i czy kiedykolwiek w ogóle podjęliśmy grę o to, by nie stała się rosyjską półkolonią.
Zdaniem Jurasza Białorusini są jednym z najbardziej zachodnich w duchu narodów byłego ZSRR, a równocześnie obywatelami najbardziej sowieckiego państwa powstałego po rozpadzie Sowietów. _x000B_O ile Jurasz czuje sympatię do Białorusinów, o tyle nie ma złudzeń co do Aleksandra Łukaszenki…
Wysłuchaj także: „Demonów Rosji” i „Watahy Putina” tego Autora.
Z subskrypcją Audioteka Klub zyskasz dostęp do ponad 10.000 tytułów w specjalnej Klubowej cenie -
22,90 zł za tytuł. Dodatkowo, Klubowicze mogą odsłuchać ponad 32.000 tytułów bez dodatkowych opłat.
Oceny i opinie słuchaczy
Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się
4.9
Średnia z 49 ocen
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania
09.12.2023
Chłodna ocena sytuacji, trzymanie się procedur i protokołu, znajomość „duszy” kraju, w którym się służy cechować winna każdego polskiego dyplomatę. Witold Jurasz jako dziennikarz, publicysta i autor jest w swoich ocenach aż do bólu szczery. Zapewne zatem narobił sobie wrogów w krajach opisywanych i wśród opisywanych karierowiczów z obu stron sceny politycznej. Czy minister Sikorski wzniesie się ponad interes partyjny i poprosi go o pracę dla Polski w szeregach dyplomacji? Płonna nadzieja (?)
Dariusz
22.04.2024
Bardzo lubię książki pana Jurasza. Nie wdaje się w żadne konfabulacje, opisuje (na tyle ile może) kwestie, które jego bezpośrednio dotyczyły.
Pan Jurasz nie opisuje tu historii Rosji czy Białorusi, opisuje cząstkę historii swojego życia w danym miejscu i danym czasie, uzupełniając własnymi przemyśleniami.
To, że książka przeczytana przez samego autora działa tylko na plus.
TqW
29.11.2024
Przygnębiający, ale prawdopodobnie prawdziwy obraz państwa z kartonu, jakim jest Polska. Chłodna ocena, choć być może podszyta poczuciem wyrządzonej krzywdy. Dzielę z autorem przekonanie o utylitarnej, nie romantycznej roli polityki i dyplomacji, ale polski romantyzm w połączeniu z niekompetencją i łajdactwem to już tragedia, lub raczej farsa. Tylko zwykłych ludzi szkoda.