Najnowsza książka nagrodzonej Pulitzerem autorki „Gułagu” i „Za żelazną kurtyną” pokazuje, że wielki głód na Ukrainie był drugim, po Holocauście, największym aktem ludobójstwa XX wieku.
W 1929 roku Stalin zainicjował politykę masowej kolektywizacji, która odebrała ziemię milionom chłopów. Efektem był śmiertelny głód w latach 1931-32, który pociągnął za sobą 5 milionów ofiar. Zamiast rozwiązać głodowy problem, Stalin postanowił wykorzystać go do swoich celów.
Anne Applebaum dowodzi, że ponad trzy miliony Ukraińców zmarło z głodu w wyniku przemyślanych, celowych działań i decyzji politycznych Kremla. Wstrząsający „Czerwony głód” rekonstruuje nie tylko polityczne i narodowościowe tło zbrodni, ale pokazuje tragedię ludzi, którzy w ostateczności dopuszczali się aktów kanibalizmu nawet względem własnych dzieci. To także książka o uruchomionej przez Stalina machinie propagandy i dezinformacji mającej na celu zatuszowanie faktu istnienia i skali głodu. Niewątpliwie jest też wciąż aktualnym ostrzeżeniem: politycy są w stanie wykorzystywać kataklizmy do realizowania własnych, podstępnych i zbrodniczych celów.
Czytaj więcej
Oceny i opinie słuchaczy
Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się
4.8
Średnia z 142 ocen
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania
09.07.2018
Znakomita książka! Bardzo dobrze przeczytana (ukłony dla lektora)
Porażające w niej jest także to, że widać jak na dłoni mechanizmy, które stosują dzisiejsze władze w Polsce. To nie ta skala (nasz rząd szczęśliwie nie ma do dyspozycji radzieckiej armii i do opozycji się jeszcze nie strzela), ale istota działania jest ta sama. Dzięki tej pozycji jak na dłoni widać co będzie dalej - poronione pomysły gospodarcze władza będzie nasilać, a o własne porażki oskarżać wrogów Polski, tzn. wszystkich, którzy się z władzą nie zgadzają. Potem będzie zakaz wspominania o klęsce, którą władza wywoła, a biedę i beznadzieję będzie nazywało się rozwojem i wolnością.
Znamienny jest tytuł manifestu Stalina z '32 roku - "Zawrót głowy od sukcesów". Tak jest i dzisiaj.
Musimy znać historię, by ta zła nie musiała się powtarzać.
Rannt
28.05.2018
Autorka zabiera nas w podróż po trudnej historii ukraińskiego Hołodomoru. Robi to z kobiecą delikatnością. Nie przeraża, a pokazuje. Udowadnia, że dla naszych sąsiadów nie wojny światowe, niepodległość, czy jej brak jest najważniejszym punktem odniesienia, tylko właśnie Głód. Głód, którego doświadczył naród niechciany.
Świetna dokumentalna proza. Połączenie dobrej kwerendy z popularyzatorską formą jest największym osiągnięciem Autorki. Każdy Polak powinien przeczytać tą pozycję. Również dlatego, że Ukraińcy to najbliżsi nam sąsiedzi.
ks. Szymon
01.11.2022
Dziś już wiem, że Ukraina jest na drodze do długo oczekiwanej wolności. Wierzę, że przy odpowiednim wsparciu zachodu, Ukraińcy już wkrótce wyrwą się ostatecznie z objęć Rosji.
Dziękuję za głęboką analizę i tytaniczną pracę autorki książki oraz każdemu, kto wspierał ją w dążeniu do przedstawienia wydarzeń tamtych dni.
