Zbigniew potrzebuje porady Agnieszki. Ma obawy związane z żoną. Kasia podejrzewa Śliskiego. Grześ zaprasza Ewę na prawie-randkę. Roman nie potrafi jeździć automobilem. Basia uważa, że awokado u niej w sklepie się nie pojawi. Łucji marzy się piknik. Koty się elektryzują od ektoplazmy. Marian stracił zainteresowanie pisaniem książki i przekracza kolejne granice. Agnieszka uważa, że duchy są bezużyteczne w zakresie robienia atmosfery. Piotr zdecydowanie ma jakąś dziewczynę. I nie jest to Ewa. Henryk ostrzega Romana, że krążą o nim ploty. Grześ się zakochał.