Opinie (137)

pan Rogucki robi kapitalną robotę. Z dziwacznego bełkotu autora zrobił coś co w miarę dało się posłuchać i tylko dzięki niemu dobrnęłam do końca. Jak bym miała ją czytać to szybko bym odpuściła. Pan Żulczyk pojechał na maxa... No ale słabo wyszło. Albo może ja coś tu nie kleję...

Trudny początek, ale dajcie szansę :) Jak dla mnie kapitalna książka, rozwija się w nieoczywisty sposób no i lektor... Pan Rogucki robi klimat 10/10

no dobrze. Próbowałem przez kilka godzin. możliwe, że to jest jakiś performance który przekracza moje pojmowanie. Aktualnie skłaniam się do wniosku, że to po prostu bezsensownie wulgarny, bezmyślny bełkot pozbawiony fabuły. Czuję się zobowiązany podkreślić, że lubie klimat Noir. wzgórze psów słuchałem 3krotnie i jest znakomite. To, jest gniot.

W zestawieniu z klasykami „dystopii”, pozycja ta wypada blado. Jednak ciekawa wizja, bardzo dobre dialogi i super lektor !

Są pisarze, którzy powinni zakończyć twórczość po drugiej, max trzeciej książce. Pan Żulczyk pisze jak BOT.. W kółko to samo i tak samo, nieważne, o czym i kiedy.. Ta epicka pseudopoezja oparta na wulgaryzmach po prostu jest już nudna. Przyznaję, że słuchając audiobooka kilka razy przysnąłem. Jakoś nie rusza mnie rozważanie sztuki płynącej z opisu grzmocących się karków.. Słabe.. A wrzucanie do tego rynsztoka wiary, nadziei i miłości to już obrzydlistwo.