Prequell „Balsamistki”, brawurowego debiutu Magdaleny Adaszewskiej.
Kim naprawdę jest czarujący i piekielnie przystojny właściciel zakładu pogrzebowego? I co takiego zobaczyła jego malutka córeczka, że zmieniło to ją na zawsze? A może wcale tak nie było, tylko pamięć dziecka płata figle, a ktoś bardzo się postarał, żeby dziewczynka nie zapamiętała tego, co zobaczyła NAPRAWDĘ?
Prawa do ekranizacji „Balsamistki” właśnie kupiła jedna z czołowych polskich stacji telewizyjnych.