„Teraz można pomyśleć o tym, co jest ważne, a nie pilne”. „Poczułem, że jestem u siebie”. „Zobaczyłam, że nie musimy spełniać wszystkich zachcianek”. „Dziękuję kwarantannie za uleczenie ze stresu”. To – i dużo więcej – zmieniło się na lepsze. Wśród osób, które zapytaliśmy o to, co dobrego wniosły w ich życiu ostatnie tygodnie, są m.in. Natalia de Barbaro i Paweł Bravo.