Ocena użytkownika Przemysław S. z 18.03.2012, ocena 5; Umberto Eco napisał powieść, która dla nas Polaków, powinna być bliska, dlatego że, takich Simoninich wśród nas jest wielu. Autor, oczywiście, pod każdym względem pokazuje swój kunszt pisarski i co charakterystyczne dla Eco, głębokie rozeznanie historyczne. W tle fałszowania, knowania, spiskowania, i innych łajdactw popełnianych przez Simona Simoniniego mamy bowiem starannie podane wydarzenia historyczne XIX wieku, które wprowadzają czytelnika w stan niejako zmylenia – odczucia autentyczności losów głownego bohatera, które oczywiście są fikcyjne. Eco pisze tę powieść, takim charakterystycznym językiem XIX wieku, czyli złożone zdania i wyszukane, wykwintne słowa. Widać to u innych autorów tamtej epoki, własnie Hugo, Dumasa, Zoli albo Dickensa. Wychodzi tu też kunszt tłumacza... A lektor jest przewspaniały, widać że profesjonalista. Bardzo dobra barwa głosu i dykcja do tego typu lektury. Trudno by o lepsze przeczytanie. Zatem, moja główna refleksja jest taka, że przeczytano mi arcydzieło w niezwykle estetyczny sposób.Umberto Eco napisał powieść, która dla nas Polaków, powinna być bliska, dlatego że, takich Simoninich wśród nas jest wielu. Autor, oczywiście, pod każdym względem pokazuje swój kunszt pisarski i co charakterystyczne dla Eco, głębokie rozeznanie historyczne. W tle fałszowania, knowania, spiskowania, i innych łajdactw popełnianych przez Simona Simoniniego mamy bowiem starannie podane wydarzenia historyczne XIX wieku, które wprowadzają czytelnika w stan niejako zmylenia – odczucia autentyczności losów głownego bohatera, które oczywiście są fikcyjne. Eco pisze tę powieść, takim charakterystycznym językiem XIX wieku, czyli złożone zdania i wyszukane, wykwintne słowa. Widać to u innych autorów tamtej epoki, własnie Hugo, Dumasa, Zoli albo Dickensa. Wychodzi tu też kunszt tłumacza... A lektor jest przewspaniały, widać że profesjonalista. Bardzo dobra barwa głosu i dykcja do tego typu lektury. Trudno by o lepsze przeczytanie. Zatem, moja główna refleksja jest taka, że przeczytano mi arcydzieło w niezwykle estetyczny sposób.
Ocena użytkownika AntoniKosiba z 26.11.2014, ocena 5; Erudycja, kunszt, wiedza. Ot, taki literacki hi-end. Zawsze pragnąłem poczuć zapach poprzedniej epoki. To okazało się możliwe, dzięki Panu Eco. Na prawdę, wielkie dzięki! To ekskluzywna wiedza historyczna, okraszona najwyższym kunsztem wiedzy literata, maksymalnego "uniesienia" umysłu człowieka w ogóle.Erudycja, kunszt, wiedza. Ot, taki literacki hi-end. Zawsze pragnąłem poczuć zapach poprzedniej epoki. To okazało się możliwe, dzięki Panu Eco. Na prawdę, wielkie dzięki! To ekskluzywna wiedza historyczna, okraszona najwyższym kunsztem wiedzy literata, maksymalnego "uniesienia" umysłu człowieka w ogóle.