Opinie (8)

Żadna książka nie wybroni się, gdy lektor czyta ją w ten sposób. Czy pani lektorka wie ze jak jest kropka to się kończy zdanie ? Nie czyta się tego podnosząc ton do góry. A dialogi ? Aż się ma wrażenie ze lektorka była z dala od ludzi i nie wie jak brzmią. Wszystko czytane jest bardzo nienaturalnie. Można się umęczyć słuchają tego jak koń pod górkę. Radzę zapoznać się z tą książka w formie papierowej.

Nie porwała mnie, nie zachwyciła. Najbliższe prawdy - znużyła mnie. Na pewno nie jest to thriller.

ciekawy początek, potem tempo narracji siada i przekształca się w melodramat... największa krzywdę tej książce robi zapowiedź, która nijak nie odzwierciedla treści. Książka raczej o terapii, depresji, traumie, a nie o "escape roomie".

Uff. Nareszcie skończyłam książkę. Jeszcze nigdy przedtem tak się nie ucieszyłam z końca książki. Moim zdaniem ta książka nie powinna znajdować się w dziale: thriller. Zero napięcia, zero dreszczyku. Nie polecam.

Książka ciekawa, ale lektorka bardzo irytująca, szczególnie dialogi dziwnie interpretowane.

Spoko. Ale u mnie bez zachwytu...

Jestem zawiedziona ,lektorka też nie podnosi mojej oceny.