Brunon Bartkiewicz opowiada w „Horyzontach” o newralgicznym momencie, w którym znalazła się Polska i świat. Analizuje, dlaczego silniki napędzające polską gospodarkę zaczynają słabnąć. To rozmowa o cenie opóźnionych decyzji, które mszczą się w najmniej oczekiwanym momencie.
