Biegnąca z jednorożcami

Opowieść ta adresowana jest do fanów baśni dla dorosłych. Do tych, którzy pragną widzieć zmianę w życiu, tryumf Dobra nad Złem. „Biegnąca z jednorożcami” to nowoczesna i odświeżająca historyjka w stylu „Alicji w krainie czarów”, z mocnym, filozoficznym przesłaniem, któremu towarzyszy motyw „snu w śnie”, rodem ze słynnego filmu „Incepcja”. Pełne magii poszukiwania samego siebie można porównać do losów bohaterki książki „Brida” Paulo Coelho, zaś realizm, przeplatający się z metafizyką i absurdem, do klimatów z „Białych jabłek” Jonathana Carrolla. Treści duchowe, przemycone w słuchowisku, przypominają fragmenty niebeletrystycznych książek o rozwoju świadomości. Dodatkowo, tłem opowiastki jest konflikt między kosmicznymi cywilizacjami, co może się kojarzyć z marvelowskimi komiksami o superbohaterach czy filmowymi nowelami Lucasa.

Jest to przygodowa opowieść fantasy, opowiadająca o poszukiwaniu prawdy o życiu, poprzez demaskowanie iluzji, o budzeniu się ze snu umysłu, o miłości i jej braku, o głowie i sercu, o przezwyciężeniu lęków, o transformacji, zmianie. To pełna niespodzianek i zwrotów akcji istna podróż po wymiarach, światach i snach...

Szczęśliwą liczbą Ani jest 34. Właśnie kończy 34 lata i choć liczyła na przełom - nie dzieje się zupełnie nic nadzwyczajnego. Owszem, dostała w pracy propozycję kolejnego awansu. Ale czy kariera w korporacji jest naprawdę tym, czego chce? Albo ślub z Krystianem?

Ania mieszka w małym mieszkanku, ze swoim narzeczonym. On uzależniony jest od grania w gry, ona – od diet, ziół i tabletek homeopatycznych. Oboje pracują w tej samej, rzeszowskiej firmie IT. Krystian obejmuje już stanowisko dyrektora, Ania w głębi duszy, i od dziecka, marzy o byciu pisarką. Zamiast tego, zaharowuje się w pracy, zaś w domu zajmuje się swoim partnerem, który prawie wrósł w fotel przy stoliku z komputerem… W końcu, młoda kobieta zaczyna czuć ogromną potrzebę zmiany.

Któregoś dnia, trawiona bezsennością i hipochondrią, Ania umawia się na wizytę z dość niekonwencjonalnym, uduchowionym psychiatrą, Błażejem, który zamiast recepty na proszki nasenne, pomaga jej zdemaskować brak bliskości w jej związku. Jeszcze tego samego dnia, po kolejnej kłótni z Krystianem, kobieta przypadkowo spotyka znajomego jasnowidza. Zdesperowana, prosi go o wywróżenie, kiedy umrze. Uskrzydlona wieścią, że nie nastąpi to przez następnych kilkanaście lat, bez słowa, bez telefonu i bez leków, wyrusza w Bieszczady, by tam zastanowić się nad swoim życiem. Zatrzymuje się w hotelu Portale, który dawniej prowadziła ze swoim byłym partnerem, Pawłem. W pokoju, o wymownym numerze 334, Anka zapisuje w pamiętniku intencję: pragnie dowiedzieć się, kim naprawdę jest i co jest jej przeznaczeniem. Następnie zapada w najdziwniejszy sen w swoim życiu. W sen, który odmieni wszystko. A może to wcale nie sen?

Autor okładki: Ernest Szarek

Ewa Giurkowicz (Gyurkovich) - pisarka, autorka książek „Niebieskie puzzle” i „Zamieńmy się”, blogerka (www.giurkowicz.wordpress.com), poetka, dziennikarka, psycholożka biznesu, trenerka terapii ruchem i śmiechem. Jej artykuły można także znaleźć na łamach internetowego magazynu „Zmiany w życiu”. Miłośniczka nowej psychologii, duchowości, zdrowego odżywiania, ekologii, naturalnej medycyny i energoterapii. Propagatorka zbalansowanego, kreatywnego życia, w harmonii z ciałem, umysłem i duszą. Weganka. Dumna mama 11-letniej Igi. Z zamiłowania tancerka, malarka, podróżniczka. Pisze, odkąd ukończyła 7 lat. Od tamtej pory nie przestała wierzyć w magię... Jej teksty, tak jak i jej życie, lawirują na granicy rzeczywistości i fantazji, psychologii i duchowości, umysłu i serca.