W książce opublikowane zostały obszerne fragmenty dzienników Zdzisława Beksińskiego z lat 1993 - 2005, w których artysta bardzo szczerze, z charakterystycznym dla siebie poczuciem humoru i ironią opisuje otaczającą go rzeczywistość – ludzi, którzy przy nim byli i sprawy, które go zajmowały. Nie ucieka także od spraw trudnych i bolesnych - pisze o śmierci, przemijaniu, samotności, chorobie. Niejako uzupełnieniem dzienników jest rozmowa z wieloletnim przyjacielem artysty, Wiesławem Banachem, który ze swojej perspektywy, ale z ogromną dozą zrozumienia i empatii, opowiada o życiu, twórczości, rodzinie, rozterkach, światopoglądzie malarza. To właśnie jemu Zdzisław Beksiński powierzył cały dorobek swojego życia – zarówno artystycznego jak i prywatnego. Dorobek, dzięki któremu chciał trwać jak najdłużej, długo po swojej śmierci. Wiesław Banach był dla niego gwarantem, że świat o nim nie zapomni...
Z subskrypcją Audioteka Klub zyskasz dostęp do ponad 10.000 tytułów w specjalnej Klubowej cenie -
22,90 zł za tytuł. Dodatkowo, Klubowicze mogą odsłuchać ponad 32.000 tytułów bez dodatkowych opłat.
Oceny i opinie słuchaczy
Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się
4.6
Średnia z 78 ocen
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania
18.11.2023
Nie mogłam przestać słuchać, dzienniki genialne, nie dlatego, że były tam jakieś odkrywcze przemyślenia - a dlatego że z nich wyłania się pan Zdzisław, zwyczajny człowiek, tak jak wielu z nas żyjący z ciągłym lękiem o zapewnienie bytu rodzinie, kłopotami z synem, problemami z prostatą i żołądkowymi, łupaniem w krzyżu. Niesamowite jest zderzenie tego wszystkiego z jego obrazami. Nie można sobie wręcz wyobrazić, że te niesamowitości namalował ktoś tak zwyczajny ..
Magda
15.04.2017
Genialny, jeśli oczywiście ktoś lubi Beksińskiego. Jeśli nie jest nim zainteresowany, to go audiobook nie przekona.
Nawet odradzam słuchanie tym, którzy nie chcą się czegoś więcej dowiedzieć, to jest dziennik i może być męczący dla ludzi szukających sensacji. Jest masa emocji i można lepiej zrozumieć artystę
Kasia
30.05.2018
Bardzo ciekawe fragmenty rozważań Beksińskiego o sztuce, filozofii, życiu w ogóle. Można poznać jego poglady, choć trochę dowiedzieć się o tym co faktycznie malował, dlaczego i jak. I to wszystkp sąsiaduje z relacją z kolonoskopii, obiadów, róznych spotkań. Jak dla mnie-bardzo ciekawe.