"W przeciwieństwie do Baciara, który jak już wspominałem potrafił raz na jakiś czas roztrwonić wszystko co miał Wesoły pieniądze szanował, zbierał, niektóre banknoty nawet kolekcjonował, darzył je swoim jakimś uczuciem. I monety kolekcjonował. Miał w swoim pokoju ukryte przynajmniej kilka wypełnionych nimi pudełek i albumów. To chyba była największa jego miłość. Tak, te stare monety, najlepiej złote i dobre ciuchy. Uwielbiał dobre ciuchy. Aczkolwiek z tym jego ubiorem to nie jest taka prosta opowieść."