Skrzypiący pod stopami śnieg, zmęczone silniki samochodów terenowych, głosy ludzi i przede wszystkim… nieustający huk artylerii z obu stron.
Tak brzmi dzisiaj Bachmut, 60 kilometrów na północ od Doniecka. Do 24 lutego 2022 roku mieszkało tu 80 tysięcy ludzi. Dziś zostali nieliczni, bo to jedno z najgorszych miejsc na froncie rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W zasięgu artylerii jest tu wszystko, także jedyna wciąż otwarta droga do miasta. Na dźwiękową opowieść z Bachmutu zapraszają: Paweł Pieniążek i Krzysztof Story.