Mam trzynaście lat, a jutro czeka mnie sprawdzian z wiedzy o społeczeństwie, do którego w ogóle się nie uczyłam. Ale nie to jest moim największym zmartwieniem.
Przed końcem tygodnia bank wyrzuci ciocię Paulę i mnie z Willi Black. To było moje największe zmartwienie jeszcze trzy sekundy temu.
Lina, po której schodziłam ze sto osiemdziesiątego piętra Wieżowca Dagon Corp. (plac Dagon 1) została przecięta.
W tej chwili spadam z wysokości czterystu siedemdziesięciu siedmiu metrów z prędkością około pięćdziesięciu pięciu metrów na sekundę.
Szacuję, że za niespełna dziewięć sekund rozbiję się o ziemię.
Ale to też nie jest moim największym zmartwieniem.
Moim największym zmartwieniem jest to, że linę przeciął mój najlepszy przyjaciel.
A przynajmniej sądziłam, że nim jest.
Tak rozpoczyna się pierwsza powieść z nowej serii middle grade autorstwa Juana Gómeza-Jurado i Bárbary Montes. Książka opowiada o przygodach Amandy Black, dziewczynki, która w dniu swoich trzynastych urodzin otrzymuje tajemniczy list. List, który całkowicie zmieni jej życie. I to w jaki sposób!