Moim rozmówcą jest Albin Talik – artysta, od lat związany ze światem muzyki, wcale nie tak dawno temu, skierował swoje kroki na drogę sztuk wizualnych, zaczął się uczyć malarstwa, a potem znalazł swój własny niepowtarzalny język wyrazu. Spotkaliśmy się, żeby porozmawiać o jego niezwykłych pracach. Obrazy Albina, które wyglądają jak obrazy stworzone z nieregularnych pociągnięć pędzla, przy bliższym poznaniu odsłaniają przed oglądającym tysiące malutkich kawałków papieru.
Rozmowa o wyjątkowych obrazach Albina i jego technice pracy, którą określa się najczęściej jako malarstwo papierowe, stała się dla nas pretekstem do głębszej refleksji o sztuce, o tym kim jest artysta/artystka. Albin opowiada o ogromnej pasji, odważnych decyzjach, ciężkiej pracy i otwartości na niedoskonałość. Dyskutujemy o jego twórczej drodze i o tym jak znalazł się w tym miejscu, w którym jest teraz. Mówimy o nieakademickości Albina. Rozmawiamy też oczywiście o samej technice – o papierze, kolorach i kleju 😉 Zaraz ktoś powie, że to totalne cliché, ale nieważne! Dodam więc jeszcze tylko, że rozmowa z Albinem pokazuje, że warto – posłuchać swojego wewnętrznego głosu, podążać za swoją pasją i że nigdy nie jest na to za późno.
sztuki robi by Ola Kuzemko
nagranie: Cowork Mrowisko (Kraków)