Jest wiele filmów cieszących się złą sławą, ale niewiele tak wpływowych jak „Cannibal Holocaust”. Film Ruggero Deodato jest obecnie uznawany za pierwszy tytuł z podgatunku found footage, ale bezpośrednio po premierze – na fali ówcześnie modnej, miejskiej legendy – częściej uznawano go za film snuff. Dokumentalny sznyt oraz realizm w ukazywaniu przemocy spowodowały, że spotkał się on z bardzo ostrymi reakcjami cenzury i oskarżeniami o prezentowaniu na ekranie realnych śmierci zwierząt i ludzi, a twórcy musieli przed sądem udowodniać swoją niewinność. O „Nagich i rozszarpanych” słyszał chyba każdy fan kina grozy, ale czy znacie historię jego powstania? Ile z licznych oskarżeń wobec twórców okazało się prawdą? A może „to tylko film”? Zapraszamy na czwarty odcinek „Akt grozy”.