"Nie potrafię wytłumaczyć mojej nostalgii. Sądzę, że większość emigrantów, którzy opuścili swą ojczyznę jako dorośli ludzie i wyjechali w świat, aby szukać lepszego życia, w miarę upływu czasu zaczynają tęsknić za rodzinną ziemią. Noszą w sercach zbyt wiele wspomnień i zdają sobie sprawę, że na obczyźnie nigdy nie będą u siebie. W pewnym sensie to brzmi banalnie, ale tak właśnie jest. (...) Nawet nie masz pojęcia, jak bardzo bym chciała pospacerować ulicami Kalisza, pójść do parku, odwiedzić znajome miejsca i słyszeć dookoła siebie polski język. Wiele razy zadawałam sobie pytanie, czy warto było wyjeżdżać?"
Na kartach powieści "A & S" Krzysztof Spadło snuje historię o losach bohaterki, która jest znana miłośnikom więziennej epopei "Skazaniec". Autor zabiera czytelników w podróż, wiodącą przez gąszcz ludzkich emocji i uczuć. W dobitny sposób przedstawia również zmagania i trudy emigracyjnej egzystencji oraz rodzinne relacje, które czasami bywają bardzo skomplikowane.
"A & S" to pełna wzruszeń opowieść. Lektura momentami chwyta za serce i zmusza odbiorcę do
głębszych refleksji nad sensem życia, które nieuchronnie zmierza w ramiona śmierci.