Rozmowa rzeka znanej i lubianej pary Jerzy Bralczyk - Michał Ogórek. Z czego śmieją się Polacy, a co było zabawne dla starożytnych Greków? Autorzy przekomarzają się i dyskutują o humorze specyficznie narodowym, regionalnym, charakterystycznym dla profesorów, aktorów, a nawet dla Pana Boga. Skaczą z epoki do epoki, od polityki do piosenki, od kabaretu do komedii - i z powrotem, cały czas w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie, co nam daje humor, jakie potrzeby zaspokaja. Bralczyk i Ogórek przedzierają się przez gałęzie humoru szczególnie wybujałe w Polsce, ale też wracają do własnych młodych lat i dzieciństwa, by cytować rozmaite wierszyki, również te edukujące przez makabrę, i wspominać, co śmieszyło kiedyś, a dzisiaj już nie przejdzie.
Wszystko to jest okraszone niezwykłą znajomością literatury, filmu i kabaretu, nie tylko zresztą krajowej produkcji. Wyborny audiobook.
Z subskrypcją Audioteka Klub zyskasz dostęp do ponad 10.000 tytułów w specjalnej Klubowej cenie -
22,90 zł za tytuł. Dodatkowo, Klubowicze mogą odsłuchać ponad 32.000 tytułów bez dodatkowych opłat.
Oceny i opinie słuchaczy
Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się
3.6
Średnia z 9 ocen
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania
09.01.2023
Traci myszką. Ciekawy przegląd tego co śmieszy/śmieszyło pokolenie prof. Bralczyka i Michała Ogórka i za to należy się pięć gwiazdek.
Jeśli zaś chodzi o wartość humorystyczna tego audiobooka dzisiaj to nie dałbym więcej niż 2, może 3 gwiazdki. Moje poczucie humoru było ledwie połechtane kilka razy a śmiechy autorów z własnych dowcipów a szczególnie mówienie co jest a co nie jest śmieszne czy zabawne wydawało mi się często niestosowne ponieważ nie wierze w istnienie czegoś takiego jak humor absolutny, śmieszący każdego.
Mariusz
07.11.2023
Bawić to to nie bawi, chyba tylko boomerów, bo dyskutowane są żarty ze srogim wąsem, a współczesny humor jest raczej krytykowany, ale temat ciekawy z perspektywy historycznej.
Raczej polecał bym, żeby sobie posłuchać prof. Bralczyka, bo to takie luźne pogaduszki mało treściwe.
Janek
26.04.2024
mnie średnio śmieszy. a już z całym szacunkiem dla całkiem dobrego lektora, czytanie tekstów piosenek gdy zamiast tego można by puścić nagranie Fronczewskiego czy Kaliny Jędrusik -- to bzdura