Odcinek #99, w którym w Wydawnictwie Marginesy rozmawiam z Małgorzatą Czyńską o tym, co staje się pretekstem do portretu.
Otwieramy książkę „Kobiety z obrazów. Polki” i przyglądamy się herstoriom heroin. Trafiamy do paryskiej pracowni Olgi Boznańskiej, idziemy śladami Zofii Jachimeckiej. Zatrzymujemy się na dłużej w K jak Krakowie. Jest B jak biografia i N jak narracja. Pytam o W jak wybór momentu z życiorysu, na którym autorka postanawia skupić uwagę czytelnika a Helena Rubinstein podpowiada, że ładna historia jest więcej warta niż prawda. Pojawia się T jak talent - męski talent, malowanie po męsku. Tym tropem prowadzą nas Anna Bilińska i Teresa Roszkowska. Docieramy do Pałacu Pareńskich, w którym zdjęto obraz Wyspiańskiego. Towarzyszą nam siostry: Zofia, Maryna i Eliza- „krakowska Aspazja”. Wyruszamy w trasę pociągiem z Heleną Modrzejewską i podziwiamy jej plakaty na dwa piętra.
Pojawia się D jak dramat, ludzki dramat w prawie każdej z opisanych herstorii. Sprawdzamy jaką cenę płaci się, za życia po swojemu.
Partnerem tego odcinka jest Audioteka - Dobrze opowiedziane historie.