Odcinek, w którym z Anną Goc w studiu Tygodnika Powszechnego rozmawiamy o reporterskich zdziwieniach, które wprowadzają nas w opowieści o życiu ludzi głuchych. Pojawia się B jak bezsilność, O jak opresja i obcość. Pytam o słowa do reporterskiego opisu migania, o szukanie słów na oddanie "Głuszy". Motywem, który łączy wątki jest J jak Język i jednocześnie brak języka. I wtedy wraca S jak system, który społecznie wyklucza. Wydobywamy E jak emocje, na moment przenosimy się do irlandzkiego pubu, by oddać B jak bezradność. I uczymy się migać "Głuszę".