W sierpniu 1964 roku na Kazalnicy Mięguszowieckiej doszło do tragicznego zdarzenia. Wypadkowi ulegli dwaj młodzi taternicy, jeden z nich zginął. Nocna akcja ratunkowa prowadzona w ciężkich warunkach o mało nie zakończyła się dla ratowników tragicznie. Z powodu braku łączności ratownicy GOPR przebywali w ścianie przez wiele godzin, a jeden z nich cudem uniknął śmiertelnego upadku. Wyprawa ta pokazała, że łączność jest kluczowa dla bezpieczeństwa ratowników i sprawnego przeprowadzenia akcji ścianowej. Taką łączność mogły zapewnić jedynie małe, przenośne radiotelefony. W najnowszym odcinku podcastu "Z Miłości do Gór" Bartek Solik wraz z gośćmi opowiada historię legendarnych radiotelefonów Klimek. Zapraszamy!
Scenariusz, nagrania, montaż: Bartek Solik
Na zdjęciu: Ratownik Michał Gajewski z radiotelefonem Klimek. Fotografia pochodzi z książki "Sygnały z gór".
Materiały wykorzystane w audycji:
Radwańska-Paryska Z., Paryski W.H., Wielka encyklopedia tatrzańska, Poronin 1995
Arczyński M., Bielecki T., Cetnarski J., Hajdukiewicz J., Jagiełło M., Militz W., Pawłowski T., Siadek B., Spławiński J., Tomiłło K., Ustupski J., Sygnały z gór. Z dziejów minionych sześćdziesięciu lat działalności Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, Warszawa 1973
Dulski R., Niezawodne Klimki, Tatry, 2021, nr 76, s. 40-43