Ocena użytkownika Andrzej Sobczak z 30.10.2019, ocena 5; Sięgnąłem po tę książkę zachęcony fragmentem opublikowanym w "Agorze" i muszę przyznać, że chociaż sam fragment był niezły, nie spodziewałem się, że całość przerośnie aż tak bardzo moje spodziewania. Osobiście uważam (okazało się), że to niezły kawałek socjologicznych badań uczestniczących :-) Kapitalny opis ważnego aspektu kondycji współczesnego człowieka, zwłaszcza zaś oczywiście średniej klasy obywatela średnio ważnego kraju świata. Otwartość na profil "materiału badawczego", bystrość obserwacji i wnioskowania, brak chęci narzucania swojego światopoglądu innym, o ile oni nie przekraczają granic, umiejętność zadawania pytań o szczęście i nie pretendowanie do roli kogoś, kto zna wszelkie recepty i odpowiedzi. No niezłe, niezłe. Zwłaszcza jeśli samemu nie chce się tak próbować wszystkiego koniecznie na własnej skórze, co potrafi nie tylko być przyjemne, ale i boleć, skoro tyle miejsca w książce o... Nie będę spojlerował. Niewątpliwie pouczająca lektura.Sięgnąłem po tę książkę zachęcony fragmentem opublikowanym w "Agorze" i muszę przyznać, że chociaż sam fragment był niezły, nie spodziewałem się, że całość przerośnie aż tak bardzo moje spodziewania. Osobiście uważam (okazało się), że to niezły kawałek socjologicznych badań uczestniczących :-) Kapitalny opis ważnego aspektu kondycji współczesnego człowieka, zwłaszcza zaś oczywiście średniej klasy obywatela średnio ważnego kraju świata. Otwartość na profil "materiału badawczego", bystrość obserwacji i wnioskowania, brak chęci narzucania swojego światopoglądu innym, o ile oni nie przekraczają granic, umiejętność zadawania pytań o szczęście i nie pretendowanie do roli kogoś, kto zna wszelkie recepty i odpowiedzi. No niezłe, niezłe. Zwłaszcza jeśli samemu nie chce się tak próbować wszystkiego koniecznie na własnej skórze, co potrafi nie tylko być przyjemne, ale i boleć, skoro tyle miejsca w książce o... Nie będę spojlerował. Niewątpliwie pouczająca lektura.
Ocena użytkownika Izabela z 22.09.2019, ocena 5; To nie jest prawda, ze to jest zla ksiazka. Warto dac jej szanse. Autorka porusza wiele bardzo waznych wspolczesnie tematow takich jak tempo zycia w duzym miescie i zalosne, smutne proby utrzymania tego tempa, brutalne podkreslanie roznic klasowych ktore wlasnie na Tinderze najbardziej widac, depresja ktora dotyka dzis tak wiele osob. Jezeli interesuje cie psychologia, socjologia to na pewno warto jest siegnac po ta ksiazke. To jest dokument, studium samotnosci w wielkim miescie.To nie jest prawda, ze to jest zla ksiazka. Warto dac jej szanse. Autorka porusza wiele bardzo waznych wspolczesnie tematow takich jak tempo zycia w duzym miescie i zalosne, smutne proby utrzymania tego tempa, brutalne podkreslanie roznic klasowych ktore wlasnie na Tinderze najbardziej widac, depresja ktora dotyka dzis tak wiele osob. Jezeli interesuje cie psychologia, socjologia to na pewno warto jest siegnac po ta ksiazke. To jest dokument, studium samotnosci w wielkim miescie.