Jak wielkim ryzykiem obarczone są wybory translatorskie i jak cienka jest granica między trafieniem w język a chybieniem?
I co jest tak naprawdę istotą tłumaczenia?
O wyzwaniach dla tłumacza, rozpoznawaniu dobrej literatury i szukaniu takich środków językowych, by jak najlepiej oddać oryginał Stasia Budzisz rozmawia z Krzysztofem Cieślikiem.
Z Cieślikiem tłumaczem i Cieślikiem krytykiem literackim. Pyta go o to, który z nich zna się lepiej na literaturze, i o słuch językowy przydatny zwłaszcza w tłumaczeniu dialogów.
A pretekstem do rozmowy jest przełożona przez Krzysztofa z angielskiego na polski debiutancka powieść Douglasa Stuarta „Shuggie Bain”. Autora, który w 2020 roku zdobył za nią prestiżową Nagrodę Bookera.
Zapraszamy do naszej księgarni wydajenamsie.pl