Drąsiusa Kedysa prasa obwołała "mścicielem z Litwy". Zdesperowany mężczyzna miał zabić dwie osoby, które były odpowiedzialne za molestowanie seksualne jego kilkuletniej córki. Sam stawił czoła pedofilskiej mafii i zapłacił za to najwyższą cenę. Jak jednak było naprawdę? Kim był Drąsius Kedys? Zrozpaczonym ojcem, bohaterem albo psychopatą, który z zimną krwią zabił dwie osoby mszcząc się za wyimaginowane krzywdy? O tym wszystkim opowiadam w tym odcinku "Zbrodnia na poniedziałek". UWAGA: odcinek zawiera wzmianki na temat molestowanie seksualnego dzieci.