Trochę się śmiałem z kryzysu wieku średniego, głównie z tych stereotypowych jego przejawów. Z dużą dozą pewności twierdziłem, że mnie nie dopadnie. I nie dopada w ten najczęściej kojarzony z tym kryzysem sposób. Ale zauważam, że mając 43 lata dużo częściej przyglądam się temu co mogę fizycznie i mentalnie, oraz jak się te możliwości zmieniają. […]