Odcinek #208, w którym siedzimy z Anną Kańtoch przy stoliku w księgarni De Revolutionibus Books i rozmawiamy o bohaterach jej powieści "Trzecia osoba".
Zaczynamy od gry z S jak stereotypami i od koloru żółtego.
Przyglądamy się książce, w której Anna odwraca standardowe myślenie o tym, kto w powieści może zostać uznany za osobę Z jak zaginioną.
Prowadzę na potrzeby rozmowy małe śledztwo dotyczące P jak potrójnej ścieżki narracyjnej i imiennej. Idziemy więc śladami M jak Marcina, Mileny i Matiego oraz innych potrójności.
Zwracam też uwagę na różne D jak dualizmy, takie jak choćby na wpływ, który wywierają na nas i na bohaterach D jak dom i D jak dzieciństwo.
Przede wszystkim jednak skupiamy się figurze T jak tajemnicy sprzed lat i zastanawiamy się nad P jak pamięcią, tym co tak naprawdę pamiętamy, co wspominamy i tym, co nam ktoś opowiedział i w ten sposób stało się naszym wspomnieniem.
Na koniec pytam o to, co ważne, co Annę Kańtoch jeszcze w literaturze kręci jako czytelniczkę i pisarkę.