Uwierzycie? To jeden rocznik. Michel Legrand, Francis Lai, Lalo Schifrin, Wojciech Kilar i Andrzej Kurylewicz przyszli na świat w tym samym, 1932 roku. Na różnych kontynentach, w różnych rodzinach. Połączyło ich komponowanie dla kina - rzemiosło trudne i nieprzewidywalne, ale zachwycająco piękne. Bez nich historia X muzy nie miałaby blasku.
Jest w tej opowieści szczególny wątek, bo zabieram Was do polskiego Lwowa lat 30-tych, gdzie urodził się Wojciech Kilar i z którego uciekł z mamą w czasie wojny. Historia to kapryśna i surowa pani. Dziś ludzie znowu ze Lwowa uciekają.
Dziękuję, że słuchacie!
🟠 Produkcję tego podcastu można wesprzeć tutaj:
buycoffee.to/scoreandthecity
A ze mną spotkacie się także na Instagramie:
🟠 https://www.instagram.com/magda.mishka_jackowska/