Odcinek #178, w którym pytam Wita Szostaka w Goyki 3 Art Inkubatorze w Sopocie czy jego P jak powieści są jak rzeki.
To otwiera główny nurt spotkania wokół książki „Rumowiska”.
Ale sięgamy też w rozmowie po inne tytuły Wita.
Zastanawiamy się nad dopływami O jak opowieści i dochodzimy do W jak wniosku, że pewnych P jak prawd o człowieku można się dowiedzieć tylko przez opowieść właśnie.
Filozoficzne doświadczenie autora „Rumowisk” pomaga nam w drodze do poznania różnych sposobów B jak budowania powieści.
Do tych myśli dostajemy się „Szczelinami” przez „Cudze słowa”.
Mówimy o J jak języku, S jak samo-pisaniu, oraz o A jak autofikcji i E jak esejach.
Przyglądamy się rodzinie i permanentnemu kryzysowi rodzicielstwa.
Pojawiają się postaci D jak dziadka, B jak babci.
Trzyma nas N jak nieobecność, która nie pozwala opowiadać dalej.
Ani zadawać pytań.
T jak tajemnicę przywołują wysokie, stare mieszkanie i W jak wędrowna szafa z lustrem, a pachnące chińskie G jak gumki do mazania zatrzymują Wita w zachwycie.
Cały czas towarzyszy nam niepamięć i pamięć - wieloznaczność rzek.