Odcinek #142, w którym z Ireną Makarewicz chodzimy po Budapeszcie i rozmawiamy o życiu i twórczości Sándora Máraiego.
Pretekstem do spotkania jest biografia pisarza pt. „Odyseja XX wieku. Sándor Márai- życie i dzieło” autorstwa Tibora Mészárosa.
Tłumaczkę literatury węgierskiej pytam czy dzięki tej książce odkryła coś, czego wcześniej nie wiedziała o Máraim. Wchodzimy w opowieści pełne Z jak zdziwień, S jak smutku i R jak refleksji. Pojawiają się wątki: trudnej relacji z M jak matką, M jak mieszczaństwa, U jak uzależnienia od pisania i E jak emigracji.
Mówimy o tym, czego Sándorowi brakowało: O jak ojczyzny i J jak języka. Wraca wątek E jak emigracji, szukania swojego miejsca. Przeglądamy krytyczne R jak recenzje oraz Z jak zapiski jego żony, Loli. Trafiamy na R jak rozdział, który okazuje się być proroczy dla pisarza.
Wychodzimy z Gdansk Bookstore Café, wsiadamy do tramwaju, ruszamy w kierunku ulicy Mikó w dzielnicy Krisztinavarós. I znajdujemy P jak pomnik, znajduje się też K jak kasztan. I
I zostajemy z B jak biletem w ręku.
Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.