Odcinek #132, w którym w ogródku księgarni De Revolutionibus Books w Krakowie rozmawiam z Andrzejem Franaszkiem o dopełnieniu przyjaźni Adama Zagajewskiego i Józefa Czapskiego, czyli o książce „Najwyższy człowiek świata”.
Przyglądamy się relacji obu twórców zapisanej w esejach, listach, notatkach. Jej poziom mierzymy E jak emocjami. Poruszamy się między dwoma portretami: spokoju i dyscypliny Zagajewskiego i głośnej natury Czapskiego. Udaje się nam szybko wyjść poza ramę skojarzenia mistrz - uczeń. Pojawiają się: S jak starość, wsłuchiwanie w słowa innych i własne - nagrywane choćby przez Agnieszkę Holland. Przenosimy się do niewielkiego pokoju-pałacu w Maisons-Laffitte i siadamy na T jak tapczanie. Pojawia się papieros Dostojewskiego i postawa Iwana Karamazowa. Wchodzimy w dwa rozumienia Ś jak świata i zastanawiamy się, kto oddałby bilet Bogu.
W rozmowie przewijają się postaci-figury: Czesław Miłosz, Zbigniew Herbert, Jacek Malczewski. Pytam Andrzeja Franaszka o sam esej w wydaniu Zagajewskiego.
Dyskusję kończymy razem ze zmierzchem, a wymieniać myśli moglibyśmy pewnie do świtu.
Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.