Martyna i Marcin lądują w areszcie w miejscowym komisariacie. Nikt ich nie chce słuchać, nikt im nie chce pomóc. Coraz bardziej zdesperowani, pełni obaw o Grzesia, decydują się na niebezpieczny krok.
Sternak, Kalisz i Adidas dowiadują się, że to Grześ stoi za dziwnymi „kawałami”. Przekonani, że chłopiec zna prawdę o wydarzeniach z 1997 roku, postanawiają go odnaleźć i zabić. Chłopiec, ukrywający się sztolni, nawet nie wie, jakie niebezpieczeństwo mu grozi. Co gorsza, nie ma nikogo, kto mógłby mu pomóc.