Jest marzec 1941 roku. Decydują się losy II wojny światowej. Nie w Berlinie, nie na Kremlu czy przy Downing Street 10. O tym, jak zakończy się największy w dziejach ludzkości konflikt zbrojny, zdecyduje zaledwie kilkanaście osób.
To szpiedzy, oficerowie wywiadów i ich współpracownicy. Wszyscy oni spotykają się w Belgradzie, stolicy Jugosławii, która musi postanowić: zawrzeć z pakt Hitlerem, Mussolinim i cesarzem Japonii Hirohito czy stać się kolejną ofiarą ich agresywnej polityki? Przeciwnicy sojuszu szykują zamach stanu, Rada Regencyjna śpieszy się, by jak najszybciej dołączyć do Paktu Trzech i ochronić Jugosławię przed wojną.
Liczy się każdy dzień, bo Stalin chce, by Hitler zaatakował Belgrad. To da mu jeszcze kilka miesięcy niezbędnych do przygotowania się na atak III Rzeszy na ZSRR. Jego ludzie w jugosłowiańskiej stolicy, wykwalifikowani szpiedzy, zrobią więc wszystko, by Niemcy uderzyli na neutralne do tej pory królestwo. Okazuje się, że podobną politykę prowadzi Londyn. A jedną z osób, które odegrać mają najważniejszą rolę w całej operacji wywiadowczej będzie Christine Granville. Czyli Polska pochodzenia żydowskiego, Krystyna Skarbek.
O trzech dniach z życia Skarbek, o jej roli w przygotowaniu zamachu stanu w Jugosławii i wojnie wywiadów swoją nową powieść napisał Vincent V. Severski, były oficer, pułkownik polskiego wywiadu, autor książek szpiegowskich.
W audycji Severski mówi nie tylko o działalności Skarbek na Bałkanach. To także opowieść o jej początkach współpracy z wywiadem, prawdziwych i zmyślonych miłościach, tragicznym końcu i niezłomności. W Radiu Książki autor opowiada też o wspólnej pracy z Piotrem Niemczykiem, którego dziadek, Stanisław Cat-Mackiewicz, był ostatnią osobą, która widziała Skarbek żywą...