Zaczęło się od dokumentów. Kilka lat temu Szejnert postanowiła uporządkować rodzinne archiwum i nagle, czytając listy z czasów II wojny światowej, zorientowała się, że jeden z członków rodziny... zaginął. Jak to się stało, że Ignacy Raczkowski zniknął z rozmów, listów i wspomnień? Jak potoczył się los kapitana polskiej armii, który we wrześniu 1939 roku opuścił Polskę? Dlaczego jego grób Szejnert znalazła na szkockiej wyspie Bute?
Przeczytaj także: Szejnert na Wyspie węży. Paweł Goźliński o warsztacie królowej polskiego reportażu
I najważniejsze: dlaczego generał Władysław Sikorski zdecydował się wysłać swoich przeciwników do miejsca odosobnienia?
Słyszeli Państwo o tej historii? Jeśli nie, proszę koniecznie posłuchać, jak opowiada o niej gość Radia Książki!