"Zaczął szybko oddychać. Czułam, jak pulsuje w nim krew. Był umięśniony, ale nie miał ciała kulturysty. – Chodź tutaj – wyszeptałam, jakbyśmy musieli się przed kimś chować, i zaprowadziłam go do ogródka. – Przyszedł czas na nagrodę –wyjaśniłam, po czym rozpięłam mu rozporek."
Milena pisze list do swojej przyjaciółki, w którym opowiada jej o swoich wakacjach. Planowała leniwy tydzień w lesie, ale podczas spaceru natknęła się na pewnego młodego mężczyznę. Myśliwego. Pożegnali się, a chwilę później on zapukał do jej drzwi. Był wysoki i silny, a wkrótce Milena przezwyciężyła nieśmiałość i zapominając o bożym świecie, oddała się dzikiej, niepohamowanej żądzy.
„Myśliwy" to opowiadanie o nieplanowanym spotkaniu, całkowitym oddaniu się drugiemu człowiekowi i pływaniu w morzu przyjemności.