Co Kasia może zmienić oprócz piętra, pyta Agnieszka. Harcerze mają oczekiwania. Grześ chciałby zatańczyć z niewidomą. A Piotr znowu bez dziewczyny. Roman wreszcie ma mieszkanie i chciałby nauczyć się jeździć autem. Koty są dobre na duchy. Chłopak Marysi się oswaja. A Henryk nie całkiem odszedł. I dlatego pojawia się też odsiecz. Kasia doprecyzowuje, że niczego precyzyjnie nie sformułowała pod adresem Mariana. Agnieszka przesłuchuje Śliskiego. A Roman...? Roman jest ciężko zakochany. A Henryk...? Henryk uważa, że to jeszcze nie koniec…