Złoty Brzeg – tak właśnie Ania, Gilbert i ich syn Jakub Mateusz nazywają nowy dom, w którym zamieszkali. Jest to znana z poprzednich części rezydencja Morganów, tyle że dopasowana do potrzeb rodziny Blythe’ów. Rodzinna atmosfera domostwa dojrzewa wraz z pojawianiem się nowych członków rodu. Ania i Gilbert mają po jakimś czasie jeszcze pięcioro dzieci, synów Waltera i Shirley oraz trzy córki – Annę, Dianę i Bertę Marillę. Szczęcie rodziny Blythe rozkwita beztrosko aż do momentu, kiedy w ich domu pojawia się gość. Jest nim wiecznie niezadowolona, krytykująca wszystko i wszystkich ciotka Gilberta, Mary Maria Blythe. Nie podoba jej się wszystko, co jest nie po jej myśli. Krytykuje postawę rodziny wobec Zuzanny, która jest traktowana jak przyjaciółka, a nie zwykła sprzątaczka. Nieustannie strofuje dzieci, które jej zdaniem są źle wychowane i zachowują się niestosownie. Narzeka na potrawy, które jada się w Złotym Brzegu, każe dla siebie gotować osobno. Ania, pomimo dobrej woli i wyrozumiałości zaczyna tracić cierpliwość do ciotki. W końcu problem, wraz ciotką Mary znika i wszystko wraca do normalności.