Niestety, produkt nie jest dostępny

Narrenturm

Narrenturm

Głosy
Długość23 godziny 51 minut
Wydawca

Niestety, produkt nie jest dostępny

Opis

„Narrenturm” to pierwszy z trzech tomów Trylogii Husyckiej.

Świat nie zginął i nie spłonął. Przynajmniej nie cały. Ale i tak było wesoło. Zwłaszcza Reinmarowi z Bielawy, zwanemu także Reynevanem, zielarzowi i uczonemu medykowi, spokrewnionemu z wieloma możnymi ówczesnego świata. Młodzieniec ten, zakochawszy się w pięknej i obdarzonej temperamentem żonie śląskiego rycerza, przeżywa niezapomniane chwile miłosnych uniesień. Do czasu, kiedy wyłamując drzwi, wdzierają się do komnaty krewniacy zdradzanego małżonka. I w tym momencie Reynevanowi przestaje być wesoło. Komentując Reynevanową skłonność do zakochiwania się, Zawisza Czarny, „rycerz bez skazy i zmazy”, stwierdził: „Oj, nie umrzesz ty, chłopaczku, śmiercią naturalną!” Zawiszę, wziętego do niewoli, wkrótce ścięli Turcy. A co z Reynevanem?

Zespół aktorów między innymi :
Krzysztof Gosztyła - Narrator
Maciej Gudowski - Lektor
Lesław Żurek - Reynevan

Reżyseria: Janusz Kukuła
Muzyka: Adam Skorupa

Muzyka specjalnie przygotowana do audiobooka „Narrenturm”:
http://audioteka.com/pl/audiobook/muzyka-z-audiobooka-narrenturm

Z subskrypcją Audioteka Klub zyskasz dostęp do ponad 10.000 tytułów w specjalnej Klubowej cenie - 22,90 zł za tytuł. Dodatkowo, Klubowicze mogą odsłuchać ponad 32.000 tytułów bez dodatkowych opłat.

Oceny i opinie słuchaczy

Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się

4.9

Średnia z 1501 ocen

Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania

16.07.2013

Nie! To nie jest kolejny audiobook czytany monotonnie przez jednego narratora. Nie! To nie jest coś przy czym się zanudzicie! Przedstawiam Wam dziś megaprodukcję, pieczołowicie dopieszczoną, wielkie przedsięwzięcie kulturalne, w którym wzięło udział aż 112 aktorów - wśród nich znajdziemy nazwiska znane i zacne. Tak jak wspomniałam na wstępie - oj, nie jest to klasyczny audiobook. Jest to wspaniale wyreżyserowane słuchowisko. Grający w nim aktorzy przekazują wielorakie emocje - usłyszymy westchnienia, krzyki, piski, wrzaski tłumu, przerażenie, rozbawienie... Od strony technicznej należy wspomnieć o znakomitej dykcji i prawdziwym wczuwaniu się w role przez ich odtwórców. Jak wiadomo Trylogia Husycka jest na wskroś polska, więc i polskie przekleństwa padają tutaj jak coś całkiem naturalnego - o dziwo w książce mnie denerwowały, w audiobooku dodają pikanterii, są nieodzownym elementem i spójnym z całością. Być może osobom, które za sobą mają lekturę Trylogii będzie ciężko się przyzwyczaić do głosu Reinmara, jednak po kilku godzinach słuchowiska idzie go zaakceptować. Na bardzo wysokim poziomie stoją efekty dźwiękowe w produkcji. Usłyszymy ich wiele - od gwaru miasteczka, odgłosy modlitwy po szczęk broni w walce, pościgi, maszerujące armie. To pozwala dosłownie przenieść się w świat opowieści i doświadczyć jej jeszcze mocniej. Dodaje rzeczywistego akcentu i daje pole do popisu naszej własnej wyobraźni. Cały audiobook to prawie 24 godziny wybitnego słuchowiska, podzielonego na osobne klipy - w każdym z nich przeżyjemy osobny rozdział powieści. Dzięki temu można go sobie dawkować, jak świetny serial w telewizji, ale powiem szczerze - produkcja ta niezmiernie wciąga, ciężko się od niej oderwać i ja przesłuchałam ją w dosłownie 2 dni. Muszę wspomnieć, że jest to słuchowisko bardzo ciekawe i absorbujące - nie zdarzył mi się "spadek skupienia", byłam ciągle skoncentrowana na słuchanym rozdziale i nie czułam znudzenia. Produkcja ta spodoba się zarówno fanom Sapkowskiego, którzy są już po lekturze Trylogii Husyckiej, jak i osobom, które tę przygodę mają jeszcze przed sobą. Zapewne miętę poczują też do słuchowiska ci, którzy na co dzień nie lubują się w fantasy. Podkreślam raz jeszcze - jest to prawdziwy teatr, spektakl, nie zaś "audiobook" w czystym słowa znaczeniu, tych dwóch rodzajów nie powinno się mylić. Fani twórczości Sapkowskiego na pewno nie będą rozczarowani czy zawiedzeni - przeżyją jeszcze większą przygodę niż podczas czytania.

Waniliowa

14.07.2009

świetne. zdecydowanie to mega wydarzenie kulturalne tego roku. kupiłem w przedsprzedaży pierwszych 8 rozdziałów i bardzo już chce dalsze czesci. Droga audioteko kiedy to bedzie?? To absolutnie nowa jakość w audiobookach. "Narrenturm" zupelnie mnie pochłonęło... sluchałem nawet w domu (dotej pory sluchalem audiobookow tylko w samochodzie). Juz pierwsza scena 'pościgu w pierwszym rozdziale naprawde elektryzuje... (w pewnym momencie myslalem, ze to ja dostałem w głowe drewnianym szyldem nad knajpa ;) ). Nie wiedzialem do tej pory, ze audiobook az tak mocno moze pobudzic wyobraźnie. Całosci dopełnia rzeczywiście swietna muza. A przy scenach magicznych towarzyszacych pojawianiu sie pomurnika po prostu spada sie z krzesla. Nawet dlugie i czesto naszpikowane informacjami historycznymi (chapoux bas panie Autorze) fragmenty wciągają. A spotkania, jak glownego bohatera, z takimi postaciami jak Zawisza Czarny są wręcz super. Efekty dzwiękowe... świetne. ale to też dzięki samemu doborowi tytułu do takiej megaprodukcji i dzięki czaso o których opowiada sama ksiązka. bo można było fajnie bawić sie odglosami koników, zbroi, spiewami mnichów, potyczkami... mówiąc ktrótko: gratuluję i szczerze polecam. p.s. mam nadzieje ze duzo tego się sprzeda bo chce tak zrobioną kolejną cześć i kolejne takie audiobooki.

marcin

17.06.2016

Audiobook, a raczej słuchowisko jest wykonane super. Masa aktorów którzy bardzo dobrze odgrywają postacie bardzo dobrze pomaga w słuchaniu. Muzyka Adama Skorupy nadaje klimatu, chętnie posłuchałbym jej osobno. Na zaangażowanie go do tego miał pewnie wpływ jego udział w grze Wiedźmin która też jest na podstawie książki Sapkowskiego. Słuchałem inne słuchowisko-Gra O Tron, i uważam, że wykonanie Narrenturm jest praktycznie na identycznym poziomie co ogólnoświatowy hit, miejscami nawet lepsze. Po posłuchaniu czegoś takiego trudno przerzucić się na zwykłe audiobooki czytane przez jednego lektora. A co do samej fabuły - potrafi wciągnąć, tylko trzeba się skupić żeby wszystko zrozumieć. Zauważyłem (a raczej usłyszałem :P) wiele nawiązań do klasycznej literatury, polskiej i zagranicznej. Mimo, że fabuła sama w sobie jest oryginalna, to możliwe to znalazłem nawiązania do Wesela,Makbeta. Nie wiem na ile to jest trafne skojarzenie, ale moim zdaniem to sprawia, że jest nawet ciekawiej.

Mateusz

Pokaż wszystkie opinie