W pierwszy majowy poniedziałek mam dla Was wiersz, który „brzmiał mi” tak, jak ostatnie dni. Spędziłam je zanurzona w przyrodzie i „Woda” Wisławy Szymborskiej bardzo dobrze nazwała to, co czułam – łączność z czymś większym niż ja sama. I spokój, który z tego poczucia jedności wynika.
A jeśli mowa o spokoju – życzę go też wszystkim, którzy właśnie zaczynają matury – i wszystkim, którzy mają w domu osoby zdające w tym roku egzaminy! Niech moc będzie z Wami.
Posłuchajcie!
Magdalena Kicińska
---
Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.
https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/